Wszyscy w klubie wiedzieliśmy że kiedyś musimy przegrać ( ostatniej porażki u siebie doznaliśmy w maju 2017) ale chyba nikt po 20 min meczu nie spodziewał się że nastąpi to własnie dziś tym bardziej szkoda bardzo licznie przybyłych na mecz kibiców. Nasza drużyna siadła na przeciwnika i już w 2 min powinno być jeden zero ale Maciek Wolny po ograniu bramkarza za długo zwlekał ze strzałem do pustej bramki i został zablokowany, później doskonałe sytuacje mieli jeszcze Kamiński, Kocurek i Wolny lecz bramka gości zaczarowana. Niestety ich pierwszy zabójczy atak zakończył się golem na 0-1 po bardzo ładnej akcji gdy zawodnicy Przemszy rozklepali naszą obronę. Do przerwy mecz wyglądał tak samo nasze ataki były bardzo nieskuteczne a goście mądrze się bronili i mieli dużo szczęścia lub jak kto woli to my byliśmy do bólu nieskuteczni. Druga połowa to dalej to samo ataki naszej drużyny i seryjnie marnowane sytuacje bramkowe : Małkowski, Kowalski , Wolny. Dopiero przesunięcie do ataku Iwana dało nam kontaktowego gola ale cóż z tego skoro goście po rozpoczęciu gry od środka zaraz nas dobili strzelając na 1-3. Później niestety nie popisał się pan sędzia który ukarał Iwana czerwoną kartką za nerwową reakcję w sytuacji gdy Mateusz był faulowany a pan sędzia odgwizdał faul dla gości oraz gdy nie użył gwizdka przy ewidentnym zagraniu piłki ręką w polu karnym przez obrońcę gości.Tak więc doznaliśmy pierwszej porażki w IV lidze i choć jest ona bardzo bolesna trzeba ją przyjąć na klatę i walczyć dalej.
sędziowie
Główny Jakub Tekieli , asystent nr 1 Mateusz Nowak , asystent nr 2 Wojciech Ogiegło
Kolegium sędziów Bielsko Biała