Mecz rozpoczął się minutą ciszy dla uczczenia pamięci wychowanka i zawodnika naszego klubu Krzysztofa Sitko który zmarł w tym tygodniu. Drużyna Gwarka miała tyle samo punktów co my więc można się było spodziewać ciężkiej walki. Pierwsza połowa zdecydowanie należała do nas nasze akcje były składne i często było niebezpiecznie pod bramką gości. Szybko bo już w 8 min gola głową po centrze Kowala zdobywa Kocurek . Mieliśmy jeszcze dwie doskonałe sytuacje ale obronną ręka wyszedł z nich bramkarz Gwarka. Goście próbowali strzałów z dystansu lecz były one niecelne a z resztą akcji radził sobie bardzo dobrze grający nasz blok obronny. Do dziwnej sytuacji doszło w 40 min. gdy po naszej akcji w polu karnym ostro faulowany był Małkowski, a nie mający najlepsze dnia (łagodnie mówiąc) arbiter pokazał faul dla gości i po słownych utarczkach czerwona kartkę Wolnemu. W drugiej połowie grając w osłabieniu oddaliśmy pole gościom i to oni dłużej grali piłką i utrzymywali się przy niej. Był to doskonały test dla naszej defensywy wspomaganej przez resztę drużyny i trzeba powiedzieć że chłopcy zdali go na piątkę z plusem. Goście mimo iż próbowali atakować skrzydłami nie stworzyli ani jednej tak zwanej setki a wszystkie strzały których było kilka albo blokowali obrońcy albo były niecelne a reszta padała łupem Piotra Adamka. My natomiast mieliśmy setkę Małkowskiego który przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości. Mimo zmian i ataków gości dowieźliśmy ten wynik do końca zdobywając cenne trzy punkty. Cała drużyna zasłużyła na pochwałę ale największe laury należą się naszym obrońcom (Jacenik, Adamek.Jakub, Matera, Kocurek) za walkę o każdy centymetr boiska - brawo.