W poniedziałkowe popołudnie zawodnicy Unii rozegrali kolejne ligowe spotkanie, w którym przeciwnikiem była ekipa MKS-u Mysłowice... DERBY!
Od początku spotkania chcieliśmy "grać w piłkę", jednak padający deszcz oraz wysoka trawa na stadionie przy ul. Sportowej utrudniała dokładne rozegranie piłki. Pierwszy 'cios' zadaje "Wazon", który atomowym uderzeniem zdobywa pierwszą bramkę w tym meczu. Po bramce Kuby obraz gry nie zmienił się. Wiele niedokładnych podań oraz wybić piłki nie pomagało w zdobywaniu kolejnych bramek. Po jednym z wybić bramkę zdobywają gospodarze... 1:1. Po stracie bramki nasza drużyna "budzi się", dzięki czemu zdobywamy w ciągu 5 minut aż 3 bramki! Doskonały strzał z lewej nogi Michalskiego oraz instynkt strzelecki Szymona Rotko oraz Piotrowskiego dają nam prowadzenie. W przerwie dawka motywacji oraz drobne korekty, ruszamy dalej! Druga połowa to początkowo wymiana ciosów, z której skorzystali zawodnicy MKS-u. Na całe szczęście stracona bramka dała naszym zawodnikom pozytywnego "kopa" i swoje show rozpoczął Szymon Rotko strzelając hattricka w odstępie 10 minut! Świetnie wykorzystane dwie sytuacje sam na sam oraz doskonały strzał "efyjem" dają nam spokojne prowadzenie 7:2. Chwilę później wynik spotkania podwyższa "Czaju", a końcowy rezultat ustala zawodnik MKS-u - 8:3.