Nie ma nic lepszego niż rozpoczęcie mikrocyklu treningowego meczem mistrzowskim. W poniedziałkowe popołudnie udajemy się do Rudy Śląskiej, gdzie podczas V kolejki mierzymy się z miejscową Gwiazdą.
Spotkanie 'typowo poniedziałkowe' wchodzimy w nie bardzo powoli zapominając o ważnej sprawie - piłka jest szybsza niż zawodnik. Bardzo dużo gry 1x1 lub niestety niedokładnych podań, która nie przynosiły zamierzonych efektów. W mecz wchodzimy z minuty na minutę, powoli kreując coraz więcej sytuacji bramkowych, jednocześnie w defensywie asekurując i zamykając linie podania. Cieszy szybka reakcja zawodników na stratę piłki - "doskok" oraz odbiór. Musimy jednak pamiętać o tym, że spotkanie w kategorii Orlik trwa 60 minut i dążymy do tego, aby w 1' jak i 60' pokazywać najlepszą piłkarską wersje siebie.