Mecz pod kontrolą

Ile razy jestem na Czarnoleśnej w Rudzie Śląskiej mecze są spokojne i mało się dzieje. Myślę że główną przyczyną jest ogromna wielkość boiska wymuszająca dużo biegania i potworne zmęczenie już po kilku minutach gry. Tak było też tym razem kontrolowaliśmy mecz gospodarze prawie w ogóle nie zagrażali naszej bramce dlatego Kris nie musiał wykazać się swoimi umiejętnościami. Już w 3' Dominik wykorzystuje błąd bramkarza uderza piłkę nad nim i prowadzimy 1 : 0. Później nic się nie dzieje ciekawego i dopiero na początku drugiej połowy stwarzamy liczne sytuacje pod bramką przeciwnika niestety nie potrafimy ich wykorzystać. Dopiero w 17' Blaut uderza piłkę z rzutu wolnego mocno i precyzyjnie bramkarz broni przed siebie i znowu Dominik dobija obok niego 2 : 0. Kolejne niewykorzystane sytuacje i w 23' trenujący w naszym klubie dopiero od niedawna Szymon Kwoka grający z naszą drużyną po raz pierwszy dostaje idealne podanie od Bartka Kubeczko i będąc sam na sam z bramkarzem strzela precyzyjnie po ziemi obok niego i wygrywamy mecz 3 : 0. 

W tym meczu wszyscy zagrali bardzo ambitnie zostawiając serce i płuca na boisku i można było przyjemnie patrzeć na grę moich zawodników. Oby tak dalej - powodzenia.