Mocne zakończenie

Ostatnia 14 kolejka rozgrywek młodzików młodszych w tym sezonie który kończymy bardzo późno bo dopiero pod koniec listopada jednak najważniejsze to to, że udało nam się je rozpocząć i dokończyć! W ostatnim spotkaniu udaliśmy się do Mikołowa gdzie podejmował nas miejscowy AKS. Mecz należał do tych które należało dograć bo niezależnie od wyników dla naszej drużyny nic to nie zmieniało jeżeli chodzi o układ w tabeli jednak ze względów szkoleniowych a ten jest nadrzędny jestem bardzo zadowolony z naszych zawodników ponieważ potraktowali jak jednostkę treningową która kończyła nasz mikrocykl treningowy, a jak wiemy nie ma nic lepszego od treningu niż gra. Pomimo trudnych warunków które zastaliśmy od przyjazdu ciągle padał deszcz, i grząskie boisko nie ułatwiało gry w piłkę to nasi zawodnicy wyglądali na boisku jakby piłka kleiła się do nogi i trenowali cały czas na naturalnym boisku. Co do przebiegu meczu to od początku narzuciliśmy swoje warunki i już od początku wyszliśmy na prowadzenie po strzale głową Dyzia (który zrobił to dwukrotnie). Jak zwykle niezawodny Gruszka strzela bramkę (pięciokrotnie!). Dodatkowo na listę strzelców zapisują się także inni zawodnicy, jednak na wyróżnienie zasługuje najlepszy asystent, który dośrodkowaniami do partnerów oraz wyłożeniem piłki do pustej bramki lub stwarzający sytuację sam na sam zapisuje na swym koncie aż 5 asyst oraz po świetnym rozegraniu rzutu wolnego z Gruszką który odwdzięcza się również asystą sam zdobywa bramkę. Wynik końcowy meczu to 11 strzelonych bramek a mogło być ich więcej jednak w kilku sytuacjach naszych rywali ratuje słupek i poprzeczka oraz czasami zbyt długo czekamy z oddaniem strzału. Nasi rywale stworzyli 3 bardzo groźne sytuacje (1 z rzutu wolnego) oraz 2 z akcji jednak Wojtas przy rzucie wolnym po kapitalnym locie przerzuca piłkę nad poprzeczką oraz broni pewnie dwie sytuacje stworzone przez zawodników gospodarzy zachowując czyste konto. Mocno zakończyliśmy rozgrywki. Jeżeli chodzi o ich podsumowanie po 14 kolejkach nasz bilans punktowy to 36 punktów z 12 wygranymi , bez remisów oraz 2 porażkami (niestety z bezpośrednim rywalem - Stadionem Śląskim Chorzów) który wyprzedza nas o całe 4 punkty i zasłużenie awansuje do 4 ligi. My natomiast zajmujemy pewnie 2 miejsce strzelając aż 80 bramek w rozgrywkach młodzików co nie zdarza się zbyt często, tracąc przy tym co prawda 15 bramek ale przy tak ofensywnym stylu gry który preferujemy jest to i tak bardzo mała ilość. Najprawdopodobniej w połowie marca dowiemy się czy awansujemy z 2 miejsca czy dalej zostaniemy w tej samej lidze co nie ma znaczenia gdyż przez cały okres przygotowawczy będziemy pracować jeszcze ciężej na treningach oraz grach kontrolnych który jest przewidzianych bardzo dużo aby móc realizować założenia podczas gry. Po meczu cała drużyna udała się na integracje aby zjeść posiłek regeneracyjny po meczu, rozpocząć ,,strzelanie" w laserowym paintballu  w którym bezapelacyjnie najlepszy okazał się najlepiej główkujący Dyzio oraz przejść laserowy labirynt w którym bezapelacyjnie wyróżnił się Hades (Mati Pietrowski). Jednak wszyscy zawodnicy wraz z Trenerem spędzili wspólnie czas poza boiskiem aby móc jeszcze lepiej się zgrać także i poza nim. Na koniec jak zwykle bogata galeria zdjęć dzięki uprzejmości Pani Angeliki!