Pewna wygrana

Drużyna z Siemianowic która awansowała po rundzie jesiennej okazała się fajnym zespołem potrafiącym grać w piłkę i konstruować ładne akcje niestety jak to rok temu po awansie do 3 ligi wojewódzkiej przez Ruch Chorzów na swojej stronie napisał ich trener ta liga to inna bajka niż czwarta liga i Siemianowice płacą tzw frycowe. Mecz zaczął się dla nas kapitalnie bo już w 1' błąd stopera wykorzystał Chebel który zabrał mu piłkę wyszedł sam na sam z bramkarzem strzelił spokojnie obok niego i było 1 : 0. Szybko strzelona bramka trochę nas uśpiła i tym razem błąd ustawienia z naszej strony długa piłka za obrońców wyjście sam na sam z naszym bramkarzem i mamy remis 1 : 1. Bierzemy się do pracy i w 10' kapitalne podanie Raka do Chebla ten z 20m oddaje mocny strzał w róg bramki i znów obejmujemy prowadzenie 2 : 1. Później akcja za akcje ale u nas w kapitalnej formie jest w bramce Wojtuś Piwowarczyk czyści wszystko co się da na przedpolu broni strzały z rzutów wolnych i te z bliskiej odległości my natomiast marnujemy kilka 100% pod bramką przeciwnika. W 36' strzał Chebla z rzutu wolnego trafia w słupek ale do piłki dopada Anglart który zamieszał dwoma obrońcami podał wzdłuż bramki a obrońca pechowo interweniuje ładując z 1m piłkę do bramki 3 : 1. Druga połowa to wyrównana gra my w dalszym ciągu ładnie rozgrywamy piłkę przygotowując akcję od obrony i stwarzamy zagrożenie bramki przeciwnika chociaż brakuje dokładnego ostatniego podania które zakończyłoby akcje zdobyciem gola. W 24' kapitalna akcja Jancarczyka który wyrwał piłkę obrońcy wbiegł z nią w pole karne niby strzał niby podanie odbija bramkarz a zamykający akcję z lewej strony Anglart strzela do pustej bramki 4 : 1. W doliczonym czasie gry w 42' niesamowita walka o piłkę Bożka kapitalne podanie za obrońców do Chebla który sam na sam spokojnie strzela obok bramkarza i po zwycięstwie nad Czarnymi 5 : 4 wygrywamy drugi mecz tym razem 5 : 1. Gratuluję chłopcom zwycięstwa i dziękuję za ładną grę była walka spokojne budowanie akcji od tyłu i szybkie akcje do przodu szkoda tylko tej dużej ilości niewykorzystanych sytuacji do zdobycia gola.