2019-06-22 21:20  -  mp

Zakończenie sezonu - podsumowanie

Zakończenie sezonu - podsumowanie

Tradycyjnym meczem rodzice kontra dzieci zakończyliśmy sezon chociaż przed wakacjami czekają nas jeszcze dwa sparingi w poniedziałek i czwartek o 19.00 na naszym boisku. W dniu dzisiejszym nie zabrakło humoru ale też rywalizacji rodzinnej najbardziej zacięta była między Ścierskimi kiedy syn Szymon chciał strzelić strzegącemu  bramki rodziców ojcu Michałowi gola. W normalnym czasie gry się nie udało ale podczas festiwalu rzutów karnych nie dał mu szans. Trampkarze mecz wygrali 4 : 3 natomiast w karnych ulegli aż 4 : 8 rodzicom. 

Sezon wiosna 2019 rozpoczęliśmy z myślą walki o utrzymanie się w 3 lidze wojewódzkiej. W miarę upływu czasu gdy po kontuzjach zaczęli wracać do gry zawodnicy i zaczęliśmy wygrywać mecze otworzyła się szansa zajęcia nawet drugiego miejsca niestety brak przygotowania do sezonu plus gra w strasznych upałach w ostatnich najważniejszych meczach spowodowało że braki kondycyjne i koncentracyjne kosztowały nas stratę niepotrzebnych bramek. Zainteresowanych odsyłam do tabeli gdzie widać że chociaż zajęliśmy najgorsze od momentu gry w ligowych rozgrywkach 5 miejsce to 3 drużyny przed nami mają po 25 punktów my 22 czyli jeden wygrany mecz mógł dać nam drugie miejsce. Sezon zaczęliśmy od wygrania dwóch meczy z najsłabszymi APN Siemianowice i Czarnymi Sosnowiec by później przegrać wysoko 0 : 5 z Zagłębiem zremisować z MUKP 3 : 3 w którym grali zawodnicy z pierwszej ligi następnie z bezkonkurencyjnym Ruchem Chorzów po dobrej pierwszej połowie prowadząc 1 : 0 i nie wykorzystując rzutu karnego ulegliśmy aż 2 : 8. Z GKS zawsze gra nam się źle jesteśmy stroną dominującą ale przegrywamy i tym razem nie było inaczej przegraliśmy 2 : 3. Kolejne mecze to powrót do dobrej gry jak wiosną 2018 kiedy zajęliśmy drugie miejsce i najpierw wysokie zwycięstwa z APN i Czarnymi później wymęczone ale zasłużone ze Stadionem Śląskim 3 : 2 i znów pewne z Zagłębiem Sosnowiec 5 : 3 oraz MUKP 9 : 1 i rewanż z Ruchem kiedy tym razem bardzo słabo zagraliśmy pierwszą połowę przegrywając 0 : 6 by w drugiej odrabiać straty ostatecznie przegrywając 4 : 8. Przyszły upały brakło sił i znów pechowo przegrywamy z GKS 2 : 4 a ze Stadionem bohaterem meczu jest sędzia i dzięki czemu przegrywamy 4 : 9.

Pomimo słabszej gry chciałbym chłopcom podziękować szczególnie tym którzy bardzo angażowali się w każdym mecz dając z siebie wszystko co najlepsze i chociaż nie zawsze wychodziło to trzeba pamiętać że ten co walczy czasami przegrywa ten co nie walczy przegrywa zawsze.