Kłopoty kadrowe to w tym sezonie stają się już normalką jedyna pociecha że kontuzjowani zawodnicy wracają do treningów jest więc szansa że znów wrócimy do dobrej gry. Dzisiejszy mecz zaczęliśmy z dwoma zawodnikami na ławce rezerwowej w tym bramkarz, ale mecz zaczął się fantastycznie bo już w 2' mocny strzał Chebla piłka trafia w poprzeczkę Bożek był tam gdzie powinien precyzyjna dobitka obok bramkarza i prowadzimy 1 : 0. Jednak trzeba przyznać że na razie ostatnia drużyna w naszej lidze robi bardzo duże postępy w swojej grze bo w 4' przeprowadzają szybką akcję na jeden kontakt rozklepując naszą obronę 1 : 1. Mecz się wyrównał i dopiero w 24' Chebel przeprowadza prawą stroną dynamiczną akcję zakończoną strzałem w słupek ale tym razem Szmołda jest w odpowiednim miejscu dobija i na przerwę schodzimy prowadząc 2 : 1. Niestety kontuzja Raka osłabiła naszą obronę szczególnie że Kryjak po długiej przerwie spowodowanej kontuzją jeszcze nie jest w pełni swoich umiejętności i w 13' tracimy bramkę 2 : 2. Na szczęście w 16' kapitalne podanie Anglarta do Chebel ten w pełnym biegu mija obrońcę ładny strzał obok bramkarza i znów prowadzimy 3 : 2. W 24' niepotrzebny faul w polu karnym naszego obrońcy powoduje że sędzia dyktuje rzut karny wykorzystany przez zawodnika Sarmacji idealnym strzałem w róg bramki 3 : 3. W 30' Filec w polu karnym zostaje powalony na ziemię przez obrońcę i bramkarza przeciwnika i sędzia tym razem dyktuje rzut karny dla nas a pewnym egzekutorem jest Bożek i wygrywamy trudny mecz 4 : 3.
Urbańczyk [ Piwowarczyk ] - Ścierski Kryjak Rak Skrzeczyna - Bożek Chebel Ciepły Anglart - Jancarczyk Szmołda i zmiennik Filec.
W tym tygodniu trenujemy na boisku Unii: poniedziałek i czwartek o 19.00 i wtorek środa o 17.00