Na mecz z drużyną Stadionu Śląskiego pojechaliśmy mocno
osłabieni ponieważ zawodnicy trenujący w grupie 2009N byli niezbędni w drużynie
która w tym dniu także grała mecz ze Stadionem Śląskim 2009r. oraz ze względu
na inne obowiązki na mecz nie mógł dojechać lider środka pola – Loki oraz w
dalszym ciągu kontuzjowany jest także Kapi. Jednak naszą drużynę wzmocnili
zawodnicy 2011 Czajkowski, Michalski, Bielawski którzy wzmocnili drużynę
zaliczając bardzo dobry występ. Od pierwszego gwizdka sytuacja wyglądała tak
jak można się było tego spodziewać czyli ataki zespołu gospodarzy, my natomiast
nastawiliśmy się na grę z kontry. Pomimo przewagi w posiadaniu piłki gospodarze
nie potrafili wykorzystać stwarzanych sytuacji i do przerwy nie oglądaliśmy
żadnych bramek. W II połowie mecz się wyrównał, obie drużyny miały sytuacje do zdobycia
goli. Kilka dobrych składnych akcji naszej drużyny. Nasi obrońcy i środkowi
pomocnicy dobrze transportowali piłkę do przodu. W ataku wykorzystywaliśmy
szybkość i wysokie umiejętności przez to zawodnicy Stadionu byli zmuszeni
faulować (otrzymali dwie kary czasowe). Jednak pomimo tego to gospodarze
strzelili o 1 bramkę więcej (jedną na samym początku drugiej połowy i drugą pod
sam koniec meczu, nas natomiast było stać tylko na zdobycie bramki wyrównującej
na 1:1 po dobrze wyprowadzonej kontrze i super uderzeniu Gruszki). Trzeba
wyróżnić drużynę za zaangażowanie oraz naszego bramkarza za parę bardzo
dobrych interwencji. Niestety po dwóch meczach ze Stadionem Śląskim obydwa
mecze za ,,6 punktów” zostały przez nas przegrane i o dogonieniu lidera już będzie
bardzo ciężko, jednak gramy do końca bo zostało jeszcze wiele kolejek, a w
lidze każdy z każdym może zgubić punkty…
Ponadto nie wiadomo ile drużyn awansuje więc musimy walczyć o jak najwyższe
miejsce w tabeli
na koniec rundy jesiennej. W niedzielę na własnym boisku czekają nas derby z
drużyną KS Lechia 06 Mysłowice.